11.08.2025 JPM Redakcja

Czy nadszedł czas, aby przestać ignorować swoją prawicową rodzinę?

Nie tak dawno temu poczułem obywatelski obowiązek, by być niemiłym dla młodszego brata mojej żony.

Zdjęcie: Tim Enthoven 

Nie tak dawno temu poczułem obywatelski obowiązek, by być niemiłym dla
młodszego brata mojej żony.
Poznałem Matta Kapplera w 2012 roku i od razu stało się jasne, że nie mamy ze
sobą nic wspólnego. On podnosił ciężary do death metalu, ja biegałem do
Sondheima. Byłem jednym z autorów przemówień prezydenta Baracka Obamy i
miałem dyplom Ivy League; był wielkim fanem Joe Rogana i zdobył licencję
elektryka. Moje wczesne wspomnienia z Mattem są mgliste - głównie starałem się
zaimponować jego rodzicom. Mimo to dogadywaliśmy się, miło rozmawiając w
święta i na imprezach rodzinnych.

Potem nadeszła pandemia, a nasze upodobania zaczęły wydawać się czymś więcej
niż tylko różnicą gustów. Znaleźliśmy się po przeciwnych stronach kulturowej wojny
domowej. Najgłębszy podział dotyczył szczepień. Nie byłam zszokowana, gdy Matt
nie zaszczepił się na Covid. Ale byłem zaskoczony. Odrzucenie szczepionki podczas
pandemii wydawało się odrzuceniem nauki i instynktu samozachowawczego.
Czułam się tak, jakby zerwał umowę społeczną, którą do tej pory wyobrażałam
sobie, że dzielimy.
Gdyby Matt był przyjacielem, a nie członkiem rodziny, prawdopodobnie całkowicie
zerwałbym z nim kontakt. A tak, przy rzadkich i zawsze plenerowych okazjach, kiedy
się widywaliśmy, rozmawiałam z nim w nieprzychylnych fragmentach.
„”Dobrze ci się pracowało?„”
„Mhrmm.”
Mój chłód nie był osobisty. Był strategiczny. Bycie nieżyczliwym dla ludzi, którzy
odrzucili szczepionkę, wydawało się właściwą drogą. Jak inaczej moglibyśmy ich
zmotywować do zmiany postępowania?
Nie tylko ja tak myślałem. W eseju z 2021 roku dla USA Today stwierdzono:
„Nadszedł czas, aby zacząć unikać” niezdecydowanych szczepionkowców ". Artykuł
w L.A. Times poszedł dalej, argumentując, że aby stworzyć „momenty do nauki”,
może być konieczne wyśmiewanie śmierci niektórych antyszczepionkowców.
Unikanie jako forma odpowiedzialności sięga tysiącleci wstecz. W starożytnych
Atenach obywatel uznany za zagrożenie dla stabilności państwa mógł zostać
poddany ostracyzmowi - wyrzucony ze społeczeństwa na dekadę. Przez większą
część historii banicja była uważana za tak surową, że zastępowała karę śmierci.
Celem szkarłatnej litery Hester Prynne było pokazanie, że naruszyła normy - i
zniechęcenie innych do robienia tego samego.
Ale to było przed mediami społecznościowymi. Żyjemy w świecie internetowych
fandomów, informacji typu „wybierz sobie przygodę” i relacji pasożytniczych.
Niewiele osób, które straciły przyjaciół z powodu szczepionki, zmieniło zdanie. Po
prostu zyskali nowych przyjaciół. Ci, którzy zostali wygnani z jednej wersji
społeczeństwa, szybko zostali powitani przez inną - alternatywny wszechświat pełen
handlarzy skargami i teoretyków spiskowych, którzy rozkwitali dzięki historiom o
pokrzywdzonych konserwatystach.
Nastąpił podział na obozy przekonań, algorytmicznie i w prawdziwym życiu. To
dyktuje, z kim łączymy się w aplikacjach randkowych i gdzie mieszkamy. Blokujemy
tych, z którymi nie zgadzamy się online; opuszczamy czat grupowy; nie pojawiamy
się na Święcie Dziękczynienia. Najnowsze dane sugerują, że obecnie jeden na
pięciu Amerykanów jest w separacji z członkiem rodziny z powodu polityki. Z
pewnością pojawią się kolejne punkty głębokiej niezgody - w sprawie rozprawy

Trumpa z imigracją i wykorzystania wojska w sprawach wewnętrznych, w sprawie
mandatów MAHA Roberta F. Kennedy'ego Jr, w sprawie antysemityzmu, w sprawie
megabillu, który odbiera opiekę zdrowotną biednym, jednocześnie obniżając podatki
dla bogatych.
Nikt nie musi spędzać czasu z ludźmi, których nie lubi. Ale ci z nas, którzy czują się
zobowiązani do strategicznego unikania, muszą zapytać: co osiągnęło to całe
wygnanie? To nie tylko nieskuteczne. Przynosi efekt przeciwny do zamierzonego.
W dzisiejszych czasach ostracyzm może po prostu bardziej zaszkodzić
ostracyzującemu niż ostracyzowanemu.
Chciałbym móc powiedzieć, że nauczyłem się tego poprzez autorefleksję i naukę. W
rzeczywistości zacząłem surfować. Po przeprowadzce do Jersey Shore w 2022 roku
zapisałem się na lekcje. Pomimo mojego zaawansowanego wieku 35 lat i braku
naturalnego talentu, uzależniłem się. Matt był jedynym surferem, jakiego znałam.
Odłożyłam na bok swoją zasadniczą niechęć.
Od chwili, gdy zaczęliśmy razem wiosłować, mogłem powiedzieć, że moja strategia
zimnego ramienia przyniosła odwrotny skutek. Szczyt pandemii spędziłem w
kulturowej bańce, a on zrobił to samo. Jadąc na przerwę lub przebierając się w
nasze mokre kombinezony, często wyrażał opinie - o zaletach czujności lub
korzyściach zdrowotnych meksykańskich zastrzyków z komórek macierzystych -
które wydawały mi się nieco niezrównoważone.
Skąd to się bierze? zastanawiałem się. Odpowiedź prawie zawsze brzmiała „podcast
Joe Rogana”.
Zakładałem, że nasz surfingowy eksperyment albo zakończy się spektakularną
porażką, albo sprawi, że Matt przejdzie na moją stronę. Żadna z tych rzeczy nie
miała miejsca. Zamiast tego znaleźliśmy drobne powiązania niezwiązane z polityką.
Zgadzamy się, że „Shrimply Irresistible” to idealna nazwa dla restauracji serwującej
owoce morza, a „Love Story” Taylor Swift to klasyk. Chociaż nadal nie nazwałbym
siebie fanem Rogana, to wspólnie doceniamy jego wywiad z legendą surfingu Kelly
Slaterem. Matt i ja nadal bardzo się różnimy, ale doszliśmy do tego, co w dzisiejszej
Ameryce jest radykalnym wnioskiem: Nie zawsze aprobujemy nawzajem swoje
wybory, ale lubimy się.
Pomogło to, że w oceanie nasze miejsca w kolejności dziobania się odwróciły. Matt
jest bardzo dobrym surferem - można by go nazwać „elitą” - a ja nie. Zgodnie z
niepisanymi zasadami surfingu, miał prawo patrzeć na mnie z góry. Ale nigdy tego
nie robił. Jego hojność ducha w wodzie sprawiła, że przemyślałem swoje
zachowanie na lądzie.
Trzy lata po mojej pierwszej lekcji surfingu, Matt i ja tak naprawdę nie zmieniliśmy
poglądów na najważniejsze kwestie krajowe. Ale zmieniliśmy siebie nawzajem. Jego

nieustraszoność w konsekwentnym surfowaniu sprawiła, że stałem się
odważniejszy. Jego umiejętność przeskakiwania „nad krawędzią”, wyskakiwania z
łamiących się ust, pomogła mi okiełznać moje nadmierne myślenie. Ostracyzm
wobec niego nie zmieniłby jego zachowania - i pogorszyłby moje własne życie.
Podejrzewam, że dotyczy to również Matta. Chociaż nigdy nie pytałem, czy nasza
przyjaźń uczyniła go bardziej otwartym - byłoby to dla nas krępujące - jestem
przekonany, że odpowiedź brzmi „tak”. W zeszłym roku, gdy przez chwilę
rozważałem ubieganie się o urząd, Matt powiedział, że zagłosuje na mnie. Kiedy
zapytałem dlaczego, jego odpowiedź nie miała nic wspólnego z partią czy polityką.
„Jesteś zwykłym facetem”, powiedział mi. „Spacerujesz z psem”.
Kiedy dzielę się historiami o surfowaniu z moim szwagrem, ludzie często opowiadają
mi o relacjach w ich własnym życiu, które zostały zepchnięte na skraj przez politykę.
Czasami są dumni z zerwanych więzi. Częściej jednak mają nadzieję, że uda im się
wyjść na prostą. Jak możemy przebić bańki dezinformacji? Czy przyjaźnie zerwane
w erze Trumpa można naprawić?
Moja rada jest zawsze taka sama. Nasze różnice są znaczące, ale pozwolenie, by
oznaczały wszystko, jest częścią tego, jak się tu znaleźliśmy. Kiedy zrywamy
kontakty lub pozwalamy algorytmom sortować nas na walczące frakcje,
zapominamy, że nie tak dawno temu mieliśmy o czym rozmawiać, a nie o polityce.
Unikanie gra na korzyść demagogów, ułatwiając im dzielenie nas, a nawet, w
niektórych przypadkach, podżeganie do przemocy.
Są oczywiście ludzie tak oddani obrzydliwości, że to ich definiuje. Jeśli Stephen
Miller chce lekcji surfingu, odmówię. Ale czy większość ludzi jest taka? W czasach,
w których banicja przynosi odwrotny skutek, pozostawienie otwartych drzwi dla
nieprawdopodobnej przyjaźni nie jest zdradą zasad - jest ich potwierdzeniem.

Dział: Edukacja

Autor:
Autor: David Litt Tłumaczenie: Seweryn Chablewski

Źródło:
Źródło: https://www.nytimes.com/2025/07/13/opinion/family-politics-arguments-right- wing.html

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE