Japonia twierdzi, że Chiny, Korea Północna i Rosja stanowią największe zagrożenie od czasów II wojny światowej
Minister obrony Japonii, Gen Nakatani przemawia podczas łączonej konferencji prasowej z sekretarzem obrony Stanów Zjednoczonych, Petem Hegsethem 30. marca 2025 roku w Tokyo w Japonii.

Zdjęcie:
Minister obrony Japonii, Gen Nakatani przemawia podczas łączonej konferencji
prasowej z sekretarzem obrony Stanów Zjednoczonych, Petem Hegsethem 30.
marca 2025 roku w Tokyo w Japonii.
Minister obrony Japonii powiedział we wtorek, że Japonia stawia czoła
najpoważniejszemu środowisku bezpieczeństwa od czasów II wojny światowej gdyż
trzy potężni przeciwnicy we wschodniej Azji - Chiny, Rosja i Korea Północna -
zwiększają aktywność militarną w regionie.
„Istniejący porządek pokoju na świecie jest poważnie zagrożony i Japonia jest w
najpoważniejszym i najbardziej skomplikowanym środowisku bezpieczeństwa w
powojennej erze.”, powiedział we wstępie do corocznej białej księgi obrony minister
Gen Nakatani.
Jak podaje raport, aktywność militarna Chin stanowi „niespotykane i największe
zagrożenie strategiczne” dla Japonii.
Beijing „gwałtownie zwiększa swoje zdolności militarne” równocześnie „nasilając”
aktywności w regionie, powiedział Nakatani w szczególności wspominając wyspy
Senkaku, łańcuch leżący na morzu wschodniochińskim kontrolowany przez Tokyo,
ale do których prawo rości sobie Beijing nazywając go wyspami Diaoyu.
Ten 34-stronicowy dokument podaje złowieszczą perspektywę przyszłości regionu,
szczególnie jeśli chodzi o rywalizację pomiędzy Chinami, a Stanami Zjednoczonymi,
najważniejszym sojusznikiem Tokyo.
Biała księga podaje, „Światowa równowaga sił dramatycznie się zmienia, a
rywalizacja pomiędzy stanami nadal trwa. Szczególnie wewnątrz-stanowa
rywalizacja pomiędzy Stanami Zjednoczonymi, a Chinami, najprawdopodobniej
zaogni się w przyszłości”.
Dokument uznaje wzrastającą aktywność militarną Chin wokół demokratycznie
kontrolowanego Tajwanu za zagrożenie.
„Chiny szukają faktu dokonanego gdzie działa Ludowa Armia Wyzwolenia (PLA) i
ulepszyć jej rzeczywisty potencjał bojowy”.
Nawiązuje do podobnej sytuacji w morzu wschodniochińskim i mówi, że akcje PLA
są zasadnym zmartwieniem dla Japonii, gdyż Tokyo ma w swoim posiadaniu główne
linie morskie biegnące drogą wodną.
Jiang Bin, rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej Chin powiedział w środę, że
Japonia pobudza ‘zagrożenie Chinami’ i rażąco wtrąca się w wewnętrzne sprawy
Chin.
„Strona japońska fabrykuje fałszywe narracje, aby znaleźć wymówki dla poluzowania
swoich militarnych ograniczeń”, powiedział Jiang nawiązując do surowej powojennej
konstytucji Japonii, która ogranicza siły wojskowe tylko do obrony”.
Japońska inwokacja o II wojnie światowej jest również kontrowersyjna w regionie,
gdzie konsekwencje dewastującego militaryzmu Tokyo zaburzają relacje z wieloma
jego sąsiadami aż po dziś dzień”.
„Nakłaniamy, aby strona japońska dokładnie uczyła się z historii i zaprzestała
oczerniania i oskarżania Chin”, powiedział Jiang.
Ale japoński dokument nie skupiał się tylko na jednostronnych akcjach Beijingu.
Grupa spornych wysp, Uotsuri (na górze), Minamikojima (na dole) i Kitakojima znane
jako wyspy Senkaku w Japonii i wyspy Diaoyu w Chinach leżące na morzu
wschodniochińskim, zdjęcie zrobione we wrześniu 2012 roku.
Rosja i Korea Północna
Dokument mówi, że jako część swoich poszerzonych działań, PLA zwiększa
współpracę z uzbrojonymi siłami Rosji, włączając łączone loty bombowców i patrole
morskie w pobliżu Japonii.
„Te powtarzające się łączone aktywności są wyraźną demonstracją siły przeciwko
Japonii”.
Raport podaje, że w ostatnim roku finansowym japońskie bojowe samoloty
odrzutowe wystartowały 704 razy, wliczając 464 odpowiedzi na zbliżające się
lotnictwo Chin i 237 odpowiedzi na rosyjskie lotnictwo, średnio około dwóch wylotów
dziennie.
Według dokumentu 3,5-letnia inwazja Rosji na Ukrainę, połączona ze związanym z
tym powiększeniem rosyjskiego wojska jest zmartwieniem dla Japonii, szczególnie
przez swój status głównego sojusznika Stanów Zjednoczonych.
„Bezpieczeństwo Europy i Indo-Pacyfiku są nierozłączne”, twierdzi dokument
przestrzegając, że wojna podobna do tej na Ukrainie jest możliwa w regionie - bez
podawania miejsca, w którym taki konflikt miałby wybuchnąć.
Raport twierdzi, że część najnowszego sprzętu militarnego Rosji została wysłana do
Pacyfiku.
Moskwa wysłała żołnierzy, pociski rakietowe i samoloty wojskowe do wyspy na
północ od Japonii, którą ZSRR przejęło tuż przed końcem II wojny światowej.
Jednakże Japonia uważa ją za swoją niepodległą część, która obecnie jest
nielegalnie okupowana przez Rosję.
Raport twierdzi, że w tym czasie Korea Północna nadal pracuje nad broniami
nuklearnymi i pociskami balistycznymi, aby dostarczyć je Rosji.
Dokument dodaje, że pociski balistyczne Pjongjangu, które uważa się za zdolne do
przenoszenia głowic nuklearnych, mogą przykryć cały archipelag Japonii.
„Aktywność militarna Korei Północnej stanowi jeszcze poważniejsze i nadciągające
zagrożenie niż kiedykolwiek wcześniej”.
Japoński dokument powtórzył wiele kwestii wygłoszonych w kwietniu w publikacji
dowódcy Dowództwa Indopackiego Stanów Zjednoczonych, admirała Samuela
Paparo.
„Chiny wciąż realizują bezprecedensową modernizację militarną i coraz bardziej
agresywne zachowanie, które zagraża Stanom Zjednoczonym, naszym sojusznikom
i partnerom.”, powiedział Paparo.
Amerykański dowódca powiedział również, że pogłębiająca współpraca pomiędzy
Chinami i Rosją, jak również Koreą Północną stanowi narastające zagrożenie na
Pacyfiku.”
„Wspólnie, rosnąca zażyłość tych krajów tworzy kompleksowe, połączone zagrożenie
dla krajowej ochrony i regionalnej stabilności Stanów Zjednoczonych.”, powiedział
Paparo.
Dział: Świat
Autor:
Autor: Brad Lendon, CNN Tłumacz: Klaudia Kubas