Jednak mama pięciorga dzieci, Peterson, nie pozwoliła, by strach przed ostrzeżeniami jej młodej córki zniechęcił ją do pójścia w ślady modelki i bardzo teraz tej decyzji żałuje.
32-latka wytatuowała prawą gałkę oczną na niebiesko w lipcu 2020 roku i pomimo bólu głowy i suchości oczu w ramach „procesu gojenia”, poszła i przefarbowała drugie oko na fioletowo jeszcze w tym samym roku. Minęło kilka miesięcy i wszystko wydawało się w porządku, aż pewnego dnia obudziła się z opuchniętymi powiekami i twarzą, która wyglądała, jakby właśnie przeszła „10 rund walki z Mikiem Tysonem”.
Po tym, jak antybiotyki nie zadziałały, Anaya została przewieziona na pogotowie i podłączona do kroplówki na trzy dni. „Moja córka powiedziała mi, że nie chcę robić tego [tatuażu], pytając: „A jeśli oślepniesz? W ogóle nie podobał jej się ten pomysł” – wspomina.
„Moja górna i dolna powieka zaczęły puchnąć. Było coraz gorzej. Wyglądałam, jakbym rozegrała 10 rund z Mikiem Tysonem. Wybrałam opcję pójścia do szpitala. Zrobili mi operację i pobrali próbki z mojego oka. Szczerze mówiąc, chciałem po prostu być w domu i oglądać telewizję. Nawet nie potrafię tego wyrazić słowami. To wcale nie było miłe przeżycie.
„Przejście przez to było traumatyczne. Pamiętam tylko, że pomyślałam sobie, że nigdy więcej nie pomyślę o tatuowaniu oka. Zdecydowanie nie zrobię tego ponownie.” Podczas gdy kobieta „dochodzi do siebie”, Anaya mówi, że głęboko żałuje, że zrobiła sobie tatuaż. Jej wzrok już się pogarsza, a obraz jest zamazany przez „tysiące mętów”. Powiedziano jej, że istnieje bardzo wysokie ryzyko zachorowania na jaskrę.
Studentka prawa powiedziała: „W pewnym sensie wyzdrowiałem – na zewnątrz. Problem nadal pozostaje w środku. Jestem na skraju ślepoty. Nie mam już wzroku 20/20. Z daleka nie widzę rysów twarzy. Gdybym nie miała wytatuowanych gałek ocznych, nie miałabym tego problemu. Nawet dzisiaj obudziłam się z większą ilością mętów w oczach. A to jest niebezpieczne.
Nie mogę usunąć tych tatuaży na oczach. Zawsze będę miała z nimi problem. Więc w zasadzie myślę, że z wiekiem, najlepiej będzie oswoić się z wizją ślepoty”. Dodała: „Gdybym mogła cofnąć się w czasie, zrobiłabym jeden czarny [tatuaż oka] i zostawiła go. Zrobiłabym jeden czarny. Zdecydowanie”.
Amber Luke powiedziała: „Gorąco polecam i sugeruję, abyś przeprowadziła dokładne badania.
„Pamiętaj, aby zapytać artystów o popełnione błędy – procedury, które poszły źle. Osobiście zalecałabym również mentalne przygotowanie się na widok igły wbijającej się w gałkę oczną. Niepokój jest wtedy silny jak diabli.”