Sudańczycy przechodzą przez zniszczoną drogę po zawaleniu się tamy Arbaat po ulewnych deszczach i gwałtownych powodziach, 25 sierpnia 2024 r.; AFP/Getty Images
Nagłe powodzie zniszczyły 20 wiosek i uszkodziły kolejne 50 po tym, jak w niedzielę zawaliła się tama Arbaat, poinformowało Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA). Szacuje się, że katastrofa „poważnie dotknęła” 50 000 osób.
Według doniesień mieszkańcy wiosek Khor-Baraka i Tukar zostali zmuszeni do ucieczki w poszukiwaniu schronienia, poinformowała również OCHA, powołując się na lokalnych urzędników. Dodała, że ostateczna liczba ofiar śmiertelnych może znacznie wzrosnąć.
Nagrania agencji prasowej Agence France-Presse (AFP) z miejsca katastrofy ukazują przemysłowe ciężarówki zakopane w błocie i gruzach, niektóre załadowane skrzyniami i rzeczami osobistymi. Inne pojazdy są prawie nie do rozpoznania na mulistym brzegu rzeki.
Jeden z mieszkańców, który mieszkał w pobliżu tamy, Moussa Mohamad Moussa, opisał w innym nagraniu AFP, jak „tama pękła i... woda porwała około 40 osób”.
„W okolicy, z której pochodzę, w rejonie Tabub... powiedzieli mi, że wszystkie domy i wszystko inne zostało zmiecione” – powiedział.
Inny mieszkaniec, Ali Issa, został uwieczniony na zdjęciu, mówiąc, że pomagał ratować rodziny, osoby starsze i dzieci, które utknęły w swoich samochodach, gdy poziom wody powodziowej zaczął się podnosić. „Przyjechaliśmy na miejsce, aby sprawdzić sytuację, ale nie mogliśmy dotrzeć do tamy Arbaat, ponieważ było tam tak dużo wody” – powiedział.
Wstępne raporty wskazywały, że ulewne deszcze spowodowały przerwanie tamy, powiedziała OCHA, dodając, że spowodowało to, że zbiornik za nią „został całkowicie opróżniony”

Uszkodzone ciężarówki zakopane w błocie po zawaleniu się tamy Arbaat w Sudanie po ulewnych deszczach i gwałtownych powodziach 25 sierpnia 2024 r.; AFP/Getty Images
Zapora dostarcza świeżą wodę do Port Sudan, piątego co do wielkości miasta w kraju, położonego około 38 kilometrów na południowy wschód.
OCHA poinformowała, że szkody prawdopodobnie pogorszą sytuację humanitarną w Prowincji Morza Czerwonego. W ostatnich miesiącach organizacje ostrzegały, że Sudan znajduje się na skraju upadku i głodu po ponad roku wojny domowej.
Federalny Minister Zdrowia Sudanu, Dr Haitham Muhammad Ibrahim, obiecał doraźną pomoc humanitarną, w tym dostarczenie podstawowych leków i personelu medycznego podczas wizyty w regionie w niedzielę, zgodnie z oświadczeniem jego biura. Zobowiązał się również do zapewnienia zasobów na rzecz wsparcia działań ewakuacyjnych.
W poniedziałek szef Sił Zbrojnych Sudanu (SAF) i przewodniczący Sudańskiej Tymczasowej Rady Suwerenności, Abdel Fattah al-Burhan, odwiedził Tokhar, obszar zniszczony w weekend przez burze, ale nietknięty przez zawalenie się tamy, jak podała rada w swoim oświadczeniu. Nagranie opublikowane na platformie X przez radę pokazuje al-Burhana rozmawiającego z mieszkańcami miasta, około 170 km na południe od Arbaat.
Region otaczający tamę Arbaat zmaga się z wyzwaniami humanitarnymi. Według Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji ONZ, region ten zamieszkuje prawie 240 000 osób przesiedlonych.
OCHA poinformowała, że współpracuje z partnerami, w tym z Funduszem Narodów Zjednoczonych na Rzecz Dzieci (UNICEF), WASH Cluster i lokalnymi urzędnikami, aby dotrzeć do społeczności dotkniętych zawaleniem się tamy.