Minister spraw zagranicznych Jordanii, Ayman Saffadi, uczestniczy w zorganizowanym przez Rosję spotkaniu dotyczącym wojny Izraela z Hamasem wraz z ministrami spraw zagranicznych krajów należących do Ligi Arabskiej oraz Organizacji Współpracy Islamskiej, w Moskwie, Rosji. 21 listopada 2023 roku. REUTERS/Evgenia Novozhenina/Pool/File Photo
Safadi, którego kraj graniczy z Zachodnim Brzegiem i przyjął większość Palestyńczyków po utworzeniu Izraela w 1948 roku, zaznaczył także, że Izrael wywołał uczucie nienawiści, które będzie kształtować następne pokolenia.
Izrael rozpoczął ofensywę w odpowiedzi na październikowy atak zbrojny podczas którego napastnicy z Hamasu dokonali zabójstw i porwań Izraelczyków.
„To, co obserwujemy w Gazie, to nie tylko zabijanie niewinnych ludzi i niszczenie ich źródeł do utrzymania (przez Izrael), ale także wysiłek mający na celu wypędzenie Palestyńczyków z tego terytorium” - powiedział Safadi na konferencji w Dosze.
W odpowiedzi, rzecznik rządu Izraela, Eylon Levy, powiedział: „Oczywiście są to skandaliczne i fałszywe oskarżenia. Izrael walczy, aby bronić się przed potworami, którzy dokonali masakry 7 października, a celem naszej kampanii jest doprowadzenie tych potworów przed wymiar sprawiedliwości i zapewnienie, że nigdy więcej nie będą mogli zranić naszego ludu”. Izrael nawołuje cywilów z Gazy do przeniesienia się z obszarów walk dla własnego bezpieczeństwa i chciałby, aby inni powtórzyli ten apel - dodał.
Safadi powiedział również, że podczas piątkowego spotkania w Waszyngtonie między delegacją arabskich ministrów a sekretarzem stanu USA, Antonym Blinkenem pojawiły się różnice zdań związane z wsparciem militarnym udzielanym Izraelowi przez administrację USA oraz ich stanowiskiem odmowy nawoływania do zawieszenia broni.
Philippe Lazzarini, komisarz generalny UNRWA, organu ONZ odpowiedzialnego za dobrobyt palestyńskich uchodźców, powiedział w artykule, że przymusowe przesiedlenie przez Izrael ponad 1,8 miliona mieszkańców Gazy, największe od 1948 roku, sygnalizuje także, że Izrael może kierować mieszkańców Gazy w stronę sąsiedniego Egiptu. „Narody Zjednoczone oraz kilka państw członkowskich, w tym Stany Zjednoczone, stanowczo odrzuciły przymusowe wysiedlanie mieszkańców Gazy poza Strefę Gazy” - napisał Lazzarini w Los Angeles Times.